Dlaczego poręczenie kredytu obniża naszą zdolność kredytową

Poręczenie kredytu (pożyczki) to w dalszym ciągu jeden z najpopularniejszych sposobów na zabezpieczenie długu stosowane przez banki. Polega na przejęciu przez żyranta obowiązku spłaty długu w momencie, gdy kredytobiorca nie dokonuje spłat. Jak łatwo się domyśleć, aby zostać poręczycielem należy spełnić pewne wymogi. Przede wszystkim osoba poręczająca kredyt musi mieć odpowiednie dochody, pozwalające na spłatę miesięcznych rat. Dlatego też, w momencie rozpatrywania wniosku osoba która ma być poręczycielem musi dostarczyć dokumenty potwierdzające wysokość dochodów. Bank może poręczyciela zaakceptować lub też poprosi kredytobiorcę o jego „wymianę”. Jeżeli wszystkie wymagania dotyczące poręczenia zostaną spełnione, można podpisać umowę kredytową, umowę poręczenia i wypłacić pieniądze.

Każdy kto chciał pożyczyć pieniądze w banku i został poproszony o przyprowadzenie poręczyciela wie, że nie wszyscy chętnie godzą się na taką prośbę. Po pierwsze, osoby takie obawiają się, że w razie braku spłaty długu będą musiały ze swojej kieszeni spłacać dług. Po drugie, poręczenie kredytu może wpłynąć negatywnie na zdolność kredytową. Dlaczego? Postaramy się to wytłumaczyć.

Wszelkie informacje związane z kredytami i pożyczkami zostają przesyłane do Biura Informacji Kredytowej. Mówimy tu o składanych wnioskach, wypłatach kredytów, spłatach rat, a także i o poręczeniach. A więc jeśli poręczymy komuś kredyt, w naszej kartotece zostanie to uwzględnione. W momencie gdy będziemy ubiegać się o kredyt lub pożyczkę, nasza kartoteka w BIK zostanie sprawdzona i bank dowie się o naszym poręczeniu. Będzie też wiadomo ile będziemy musieli ewentualnie płacić, gdybyśmy musieli przejąć obowiązek spłaty długu. Kwota tej raty, musi zostać przez bank uwzględniona przy wyliczaniu naszej zdolności kredytowej. Może się więc zdarzyć, że kredyt nie zostanie nam przyznany, gdyż nasza zdolność kredytowa będzie zbyt niska. I to właśnie dlatego nie wszyscy godzą się na poręczenie kredytu. Ale musimy pamiętać, że „kij ma dwa końce”. Nie powinniśmy zawsze i kategorycznie odmawiać każdemu poręczenia kredytu. Może się bowiem zdarzyć, że gdy my będziemy składać wniosek do banku o kredyt lub pożyczkę zostaniemy poproszeniu o przyprowadzenie poręczyciela. Jeżeli my będziemy każdemu odmawiać, także i nam nikt nie będzie chciał poręczyć nasze zobowiązanie. Dlatego jeśli mamy zaufanie do jakiejś osoby, powinniśmy się zgodzić na prośbę o poręczenie, dzięki czemu i my będziemy mogli znaleźć w przyszłości poręczyciela dla naszego kredytu.